Porażka po słabym meczu

Czarni Jasło po słabym meczu ulegli Polonii Przemyśl 3:0. W dotychczasowych ligowych zmaganiach nasi piłkarze nie mieli szczęścia. W pierwszej kolejce okrojony skład, a w drugiej pech pod bramką rywala. Teraz miało być inaczej: mocny skład, własna publiczność i teoretycznie słabszy rywal. Teoretycznie…

Nasi zawodnicy mecz rozpoczęli źle. Bardzo źle. Szybka utrata bramki spowodowała, że trzeba było gonić wynik i to utrudniało spokojną grę. Pierwsza połowa to próby ataków Czarnych i bardzo groźne kontry Polonii. Gospodarze grali chaotycznie i nerwowo. Zbyt szybko chcieli skończyć akcje. Podopieczni Tomasza Maczugi stworzyli sobie kilka świetnych okazji do wyrównania lecz brakowało celności lub na posterunku był bramkarz gości.

Druga połowa powinna rozpocząć się od wyrównującej bramki lecz  świetną okazję zmarnował Rodak. Prawdopodobnie był to kluczowy moment spotkania. Po tej sytuacji z naszych zawodników jakby „uszło powietrze” i wiara w korzystny rezultat. Wykorzystali do rywale, którzy dołożyli jeszcze dwa gole i zasłużenie zgarnęli 3 punkty. Ten mecz pokazał, że Rodak oraz Kurdziel potrzebują dodatkowego treningu strzeleckiego. Zabrakło nieco zimnej krwi, a wynik spotkania z pewnością byłby inny.

Boisko zawsze weryfikuje przedmeczowe oczekiwania, a te były bardzo optymistyczne. Ten mecz potwierdził jedną ważną rzecz: nie można ufać tabeli lecz należy skupić się na swojej grze. Nigdy nie można przed meczem „w ciemno” dopisywać sobie 3 punktów, trzeba to jeszcze potwierdzić na murawie. Niech to będzie przestrogą przed kolejnym spotkaniem.

Zawodnicy mogą skupić się na przygotowaniach do derbowego meczu z Karpatami Krosno, który zostanie rozegrany 5 września. Jest zatem sporo czasu, aby poprawić te elementy, które nie funkcjonują jak należy.

Skład: Maguda, Szarek, Gajda, Żygłowicz, Pykosz (80’ Roś) , Wyderka, Przewoźnik (70’ Bożek) , Czyżowicz (52’ Szpak), Kurdziel, Wójtowicz, Rodak (85’ Konieczny R.)